W dniach 19-21 stycznia 2024 r. w Poznaniu odbyła się jubileuszowa edycja Międzynarodowych Targów Mechanizacji Rolnictwa Polagra Premiery. Targi te mają na ma na celu prezentację nowości jakie zaprezentowano na wystawie Agritechnica w Niemczech, które mają trafić na polski rynek.
Obecny na tej wystawie Polagra Premiery był nasz ekspert – dr inż. Jacek Skudlarski – pracownik SGGW w Warszawie i autor bloga „Rolnictwo 4.0 – rolnictwo przyszłości” na Facebooku. Poniżej jego relacja z tego wydarzenia.
Jubileuszowa, 10. odsłona Międzynarodowych Targów Mechanizacji Rolnictwa w Poznaniu
Dokładnie dziesięć lat temu w Poznaniu na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich odbyła się pierwsza wystawa pod nazwą Polagra Agro-Premiery. Początkowo wystawa odbywała się corocznie jednakże organizator zdecydował się przejść na cykl dwuletni. Odstępstwem od reguły była ubiegłoroczna odsłona, która odbyła się jako "spóźniona" Polagra Premiery 2022, zablokowana w wyniku ograniczeń spowodowanych pandemią. W tegorocznej edycji Targów udział wzięło 150 firm. Frekwencja jak na razie nie jest znana. Organizator nie podał jeszcze danych. W ubiegłym roku na Polagrę Premiery przybyło około 20 tys. gości.
Czy warto było odwiedzić tegoroczne targi Polagra Premiery?
Niniejsze pytanie zadałem sobie przyjechawszy na wystawę w pierwszym jej dniu czyli w piątek 19 stycznia. Co do liczby wystawców była ona zdecydowanie mniejsza niż firm, które zaprezentowały się na Targach Sadownictwa i Warzywnictwa TSW w Kielcach. Trzy hale z wystawcami to na tak ważną imprezę rolniczą raczej niewiele porównując z poprzednimi edycjami Polagry już nie mówiąc o kieleckich targach Agrotech. Frekwencja w pierwszym dniu raczej nie była za duża. W grupie zwiedzających najbardziej dostrzegalna była młodzież szkolna. Niewykluczone że więcej gości przybyło w kolejne dni wystawy.
Poza firmą Kuhn Maszyny Rolnicze (polskim oddziałem francuskiego producenta Kuhn), która miała okazałe pod względem wielkości stoisko, firmą Lely i kilkoma polskimi firmami inni czołowi producenci byli reprezentowani przez swoich dilerów. Markę John Deere reprezentowały firmy Agro-Sieć i Agro-Efekt. Markę Fendt, Valtra i Massey Ferguson (koncern AGCO) reprezentowała Agravis. Na wystawie w Poznaniu można było oglądać również ciągniki marki Deutz-Fahr, które zaprezentowała firma Agromarket Jaryszki.
Czy nieduża liczba wystawców i niezbyt imponująca liczba gości to argument by do Poznania nie przyjechać? Uważam że nie. Mniej gości to mniej tłumów na stoiskach a więc i więcej czasu na rozmowy ze specjalistami czy nawet na posiedzenie w kabinie ciągnika lub kombajnu. Osoby, które wcześniej zapoznały się z wykazem wystawców i przyjechały w konkretnym celu powinny raczej być zadowolone. Kto natomiast chciał przeprowadzić rekonesans nie miał ku temu znacznego obszaru. Niemniej była możliwość i więcej czasu by bardziej konkretnie obejrzeć daną maszynę.
Nowości na Polagrze Premiery
Na wystawie w Poznaniu można było zobaczyć kilka ciekawych premier z listopadowych targów Agritechnica. Zaliczyć można do nich opryskiwacz samojezdny John Deere 332 M wyposażony w zbiornik o pojemności 3,2 tys. litrów i belkę opryskową szeroką na maksymalnie 28 metrów. W tej gamie dostępny jest jeszcze większy model ze zbiornikiem o pojemności 4 tys. litrów. 7
Kolejna nowość to wóz asenizacyjny Birtugan o pojemności 20,5 tys. litrów produkowany przez firmę Euromilk. Firma rodzinna Euromilk zaprezentowała również robota autonomicznego Lizard do podgarniania pasz objętościowych w oborach. Jego światowa premiera odbyła się na listopadowych targach Euro Tier 2022 w Hanowerze.
Na wystawie w Poznaniu zaprezentowano proste, mechaniczne, kompaktowe ciągniki Deutz-Fahr 5D Keyline, które są dostępne także w wersji z rewersem Powershuttle i szeregiem nowych funkcji.
Obecna na Polagrze Premiery była firma SaMASZ (polski producent z Podlasia), która pokazała maszyny z odświeżoną stylistyką. Inne nowości to pielniki Rowliner i Tineliner firmy Kuhn oraz prasa wielkogabarytowa kostkująca Krone Big Impact.
Do debiutów zaliczyć można siewniki tureckiej marki Toscano, zgrabiarkę taśmową z Austrii Reiter Respiro oraz maszyny uprawowe firmy Helagro.
Rolnictwo 4.0 na wystawie w Poznaniu
Zainteresowani rozwiązaniami czwartej rewolucji technologicznej w rolnictwie (Rolnictwo 4.0) z pewnością mogli znaleźć coś dla siebie. Obecne na wystawie były firmy oferujące urządzenia i systemy informatyczne Internetu Rzeczy. Przede wszystkim zaprezentowano stacje pogodowe ale również i czujniki polowe. Takie rozwiązania przedstawiła firma Metos Polska reprezentująca w naszym kraju austriacką firmę Pessl Instruments.
Obecne na Tragach były też firmy oferujące programy do zarządzania gospodarstwem rolnym. Jedną z nich była firma eAgronom. Nową wersję programu zarządzaniem gospodarstwem przedstawiła firma My Data Plants. Po raz pierwszy na Polagrze ze swoim systemem informatycznym dla rolników zaprezentowała się czeska firma CleverFarm.
Nie mogło zabraknąć w Poznaniu firm oferujących nawigacje rolnicze GPS do automatycznego sterowania ciągnikami i maszynami oraz zmiennego dozowania nawozów, nasion i pestycydów. Poza czołowymi producentami urządzeń GPS jak Trimble i Topcon były obecne firmy z Chin i Szwecji.
Zainteresowani poborem prób glebowych i skanowaniem elektromagnetycznym gleby mogli zapoznać się z usługami firm obecnych na targach. Jedną z nich jest Agrotechnology Piotr Mazur, która już od wielu lat oferuje możliwość badania gleby na potrzeby Rolnictwa Precyzyjnego. Rozwiązania techniczne do analizy gleby można było zobaczyć również na stoiskach firm Kuhn i John Deere.
Rolnictwo 4.0 to również robotyka. Na wystawie w Poznaniu były zaprezentowane dwa autonomiczne roboty polowe: Agrointelli i FarmDroid. Pierwszy z nich jest wielofunkcyjną maszyną będąca swego rodzaju ciągnikiem rolniczym. Druga maszyna służy do pielenia, siewu punktowego i oprysku lokalnego.
Zwiedzający targi mieli również okazję obejrzeć robota o nazwie Agri Jacobus, który zwalcza chwasty laserem, bez sięgania po środki chemiczne. To dzieło opolskiej firmy Agrocom Polska.
Ciekawe rozwiązanie przedstawiło obecne na Polagrze Centrum Transferu Technologii Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. Mianowicie jest to oparta na konstrukcji robota współpracującego maszyna do zbioru truskawek. Robot jest wyposażony w specjalny chwytak i systemy wizyjne do zrywania truskawek z krzaków.
Na wystawie w Poznaniu można było oglądać także drony mające zastosowanie w rolnictwie. Coraz częstszym widokiem na targach branżowych są drony opryskowe. Za pomocą tych latających pojazdów można wykonywać opryski lokalne.
Wydarzenia towarzyszące Targom
Podczas wystawy Polagra Premiery odbyły się panele dyskusyjne w ramach Polskiego Kongresu Rolniczego. W jednym z nich zatytułowanym: „Megatrendy w rolnictwie: wyzwania środowiskowe, rolnictwo węglowe, polityka rolna, big data w rolnictwie. Musthave dla młodych z branży agro” rozmawiano o wyzwaniach środowiskowych i rolnictwie węglowym oraz big data – wykorzystywanych w zarządzaniu w rolnictwie.
Po raz pierwszy miało miejsce Polskie Forum Pojazdów Autonomicznych. W spotkaniu tym przedstawiciele firm oferujących autonomiczne maszyny dla rolnictwa odpowiadali na szereg pytań dotyczących m.in. kierunku rozwoju pojazdów autonomicznych w rolnictwie, opłacalności zakupu robota do gospodarstwa, rozwiązań technicznych stosowanych w robotach rolniczych.
W innych panelach Kongresu Rolniczego rozmawiano na temat skutków jakie dla polskiego rolnictwa niesie Wspólna Polityka Rolna UE, wejście Ukrainy do UE oraz globalne powiązania handlowe i inne ważne czynniki.