Lokalna półka, patriotyzm gospodarczy i Europejski Zielony Ład w rolnictwie to hasła przewodnie Kongresu Podmiotowej Gospodarki, który odbył się 25 sierpnia 2025 r. w Centrum Zielna w Warszawie z inicjatywy Klubu Jagiellońskiego na który zaproszono szereg osób z kręgu polityki, organizacji społecznych i branżowych.
Wśród nich były Natalia Aleksiejuk i Katarzyna Brona - przedstawicielki Stowarzyszenia na Rzecz Efektywności im. Krzysztofa Żmijewskiego, które było jednym z patronów tego wydarzenia oraz ekspert Energii dla Wsi dr inż. Jacek Skudlarski z SGGW.
Data Kongresu nie była przypadkowa. Właśnie 25 sierpnia obchodzony jest Dzień Polskiej Żywności. Dzień ten ma podkreślać znaczenie rodzimych producentów i polskiej żywności dla bezpieczeństwa żywnościowego kraju.
Nie można mówić o bezpieczeństwie żywnościowym bez rodzimej produkcji i krótkich łańcuchach dostaw. Istotne znaczenie odgrywa tzw. „lokalna półka” czyli sposób na promocję i sprzedaż lokalnych produktów, w którym sklepy oferują specjalne miejsca na półkach lub w wyznaczonych strefach dla produktów pochodzących z regionu lub od lokalnych producentów. Taka praktyka wspiera lokalną przedsiębiorczość i buduje markę lokalną w oparciu o unikatowe zasoby i produkty danego regionu.
Lokalna półka to również rozwiązania prawne odpowiadające na potrzeby świadomej konsumpcji, ekologicznej produkcji i rozwoju rolniczego handlu detalicznego. Wprowadzenie rozwiązań prawnych było deklarowane przez niektóre partie polityczne ale jak na razie prace legislacyjnie nad tzw. „lokalną półką” stanęły w Parlamencie. Rozwiązania prawne przewidywały wydzielenie przez duże sieci handlowe miejsca na półkach sklepowych na produkty od lokalnych wytwórców. W propozycji jednej z partii ustawa o „lokalnej półce” nakładała na markety obowiązek, by 2/3 sprzedawanych w nich owoców, warzyw, produktów mlecznych i mięsnych oraz pieczywa pochodziła od lokalnych dostawców.
Swoje propozycje do ustawy o „lokalnej półce” przedstawił również Klub Jagieloński. W propozycji tej organizacji produkt lokalny rozumiany jest jako wytworzony na terenie danego województwa oraz w powiatach i miastach bezpośrednio z nim sąsiadujących. Definicja ta jest spójna z obowiązującymi przepisami dotyczącymi rolniczego handlu detalicznego i wspiera ideę regionalizacji handlu produktami lokalnymi. W opinii Klubu Jagielońskiego konieczne jest również doprecyzowanie obowiązku wprowadzenia tzw. „lokalnej półki” w sklepach o powierzchni powyżej 250 m². Zasadne wydaje się m.in. zrezygnowanie z określania minimalnego udziału produktów lokalnych w ofercie. Takie rozwiązanie pozwoli uniknąć zarzutów o stosowanie ograniczeń ilościowych wobec produktów spoza regionu i tym samym zmniejszy ryzyko naruszenia przepisów prawa unijnego.
Problemy i wyzwania. Okrągły Stół dotyczący lokalnej półki.
Jak się okazuje wprowadzenie w życie ustawy o tzw. lokalnej półce wiąże się z szeregiem wyzwań i problemów, które stanowią barierę we wdrożeniu wspomnianej ustawy. Stąd tzw. Okrągły Stół zorganizowany podczas wspomnianego Kongresu w którym udział wzięli przedstawiciele m.in. Polskiego Stowarzyszenia Zrównoważonego Rolnictwa i Żywności, Polskiej Izby Żywności Ekologicznej, Polskiej Izby Handlu, Kooperatywy Dobrze, Stowarzyszenia Polskich Dystrybutorów Owoców i Warzyw „Unia Owocowa”, Stowarzyszenia Przedsiębiorców i Rolników „SWOJAK”, Związku Polskich Przetwórców Mleka, Polskiej Federacji Rolnej, Polskiej Federacji Producentów Żywności, Izby Zbożowo-Paszowej, Krajowej Rady Izb Rolniczych, Krajowego Związku Banków Spółdzielczych.
Głos w dyskusji zabrał również nasz ekspert – dr inż. Jacek Skudlarski, który podkreślił znaczenie lokalnej produkcji w aspekcie zrzeszania się rolników w celu sprostania konkurencji ze strony krajów spoza UE.
Zgłoszone opinie i uwagi będą punktem wyjścia do dalszych prac nad obywatelskim projektem regulacji w zakresie „Lokalnej półki”.
Co to znaczy produkt polski? Prezentacja raportu o patriotyzmie gospodarczym.
W dalszej części Kongresu Podmiotowej Gospodarki odbyły się dwa panele dyskusyjne. Pierwszy poświęcony był definicji polskiego produktu i opierał się na raporcie „Patriotyzm gospodarczy 2025”.
W panelu tym udział wzięli ekspercie z różnych środowisk gospodarczych i politycznych:
- Konrad Banecki – wiceprezes zarządu Polskiego Towarzystwa Gospodarczego,
- Jan Krzysztof Ardanowski – były minister rolnictwa i rozwoju wsi, poseł na Sejm,
- Artur Krawczyk – ekonomista, analityk, były ekspert Ministerstwa Finansów i Ministerstwa Zdrowia, obecnie związany z Centrum Myśli Gospodarczej.
Kluczowe wnioski z panelu:
- Patriotyzm gospodarczy został przedstawiony jako postawa społecznie pożądana — nie tylko z perspektywy rozwoju polskich producentów żywności, lecz również w kontekście szeroko rozumianego bezpieczeństwa żywnościowego.
- Paneliści zgodnie podkreślali, że wśród polskich konsumentów rośnie świadomość i chęć wybierania produktów krajowych. To trend, który warto wzmacniać, ale wymaga on odpowiedniego wsparcia instytucjonalnego i edukacyjnego.
- Wskazano na potrzebę rozwoju i promocji lokalnych wytwórni i przetwórni żywności, jako elementu wzmacniania gospodarki regionalnej i budowania trwałych więzi producent–konsument.
- Szczególnie dyskusyjna okazała się definicja „produktu polskiego”. Zwrócono uwagę na fakt, że wiele produktów oznaczanych jako polskie jest w rzeczywistości wytwarzanych z zagranicznych komponentów lub przez firmy z kapitałem zagranicznym. To pokazuje, jak ważne jest precyzyjne i rzetelne oznakowanie produktów.
- Panel zakończył się postulatami dotyczącymi wdrażania tzw. „lokalnej półki” w sklepach spożywczych – miejsca przeznaczonego specjalnie na produkty lokalnego pochodzenia, co zwiększyłoby ich widoczność i dostępność dla konsumentów.
Jakich korekt wymaga Europejski Zielony Ład?
Czy Europejski Zielony Ład uderza w potencjał rozwojowy polskich firm? Czy jego przepisy powinny być odrzucone w całości, czy może wymagają nieznacznych korekt? Co należałoby w nim zmienić, by stał się szansą, a nie obciążeniem dla polskich firm?
Na te inne pytania odpowiedzi udzielili eksperci zaproszeni do panelu:
- Janusz Wojciechowski – były komisarz UE ds. rolnictwa (2019 - 2024), w przeszłości poseł, europoseł, prezes PSL
- Artur Zawisza – prezes zarządu Unii Producentów i Pracodawców Przemysłu Biogazowego i Biometanowego
- Wanda Buk – ekspertka Instytutu Sobieskiego w sektorze energetyki i telekomunikacji Prowadząca: Aleksandra Ptak-Iglewska – Gremi Media, Rzeczpospolita Krótkie i szybkie wywody jakie padły podczas dyskusji.
Kluczowe wnioski z panelu:
- Zielona transformacja zakładana w Europejskim Zielonym Ładzie uzależnia Europę od dostawców surowców i rozwiązań technologicznych spoza UE jak np. panele fotowoltaiczne z Chin, które stanowią ok. 90% paneli zamontowanych w UE.
- Europa w imię powstrzymania zmian klimatycznych coraz bardziej odstaje od reszty świata w zakresie konkurencyjności.
- Nie uda się ograniczyć emisji gazów cieplarnianych do 2030 r. do zakładanego poziomu tym bardziej że nie wszystkie sektory gospodarki podlegają obowiązkowi redukcji gazów cieplarnianych.
- Należy bardziej rozmawiać nie tyle o zatrzymaniu zmian klimatycznych a raczej dostosowania się do nich.
- Wsparcie dobrostanu zwierząt, rozwoju produkcji ekologicznej i wsparcie krótkich łańcuchów dostaw to w opinii Pana Wojciechowskiego plusy Zielonego Ładu. Zielony Ład nie będzie głównym problem rolnictwa. Będzie nim finansowanie Wspólnej Polityki Rolnej. Zielony Ład w rolnictwie będzie kontynuowany.
- Więcej elastyczności a mniej gospodarki nakazowo rozdzielczej - postulat pana Zawiszy. Nie wszystko w imię powstrzymania zmian klimatycznych - postulat pani Buk.