Niewątpliwie w polskim społeczeństwie dominuje przekonanie że nasze, rodzime rolnictwo to zacofane technologicznie a nawet i mentalnościowo gospodarstwa rolne. To prawda , wiele gospodarstw rolnych w Polsce pracuje na przestarzałym sprzęcie i stosuje stare technologie uprawy.
Jednakże jest wiele gospodarstw w Polsce, które można zaliczyć do rozwojowych.
Z pewnością należy do nich gospodarstwo Artura z Dłużniewa k. Łomży, które specjalizuje się w chowie trzody chlewnej (ok. 4 tys. świń) jak również realizuje produkcję roślinną. Na obszarze ok. 380 ha uprawiane są zboża, rzepak i kukurydza na ziarno. Zboża i kukurydza przeznaczane są na pasze do gospodarstwa. Rzepak sprzedawany jest na rynek.
Chów zwierząt odbywa się w trybie otwartym. W przyszłości realizowany będzie chów zamknięty.
Na wyposażeniu gospodarstwa znajduje się może nie najnowszy ale zaawansowany technicznie sprzęt rolniczy. Część ciągników i maszyn jest podpięta do systemu rolnictwa precyzyjnego.
Zmechanizowane jest także zadawanie paszy dla zwierząt.
Rolnik rozpoczął szereg inwestycji jak i planuje kolejne. Jedną z nich było uruchomienie własnej masarni i produkcja swojskich wędlin. Zakład jak na razie działa lokalnie jednakże rozszerza swój zasięg. W planach jest uruchomienie sklepu z własnymi wyrobami w Warszawie.
Kolejną planowaną inwestycją jest budowa biogazowni. Pozwoli ona wykorzystać odchody z produkcji zwierzęcej i przetworzyć je na energię jak i przyjazny dla gleby i środowiska nawóz organiczny. Pierwsze kroki w tym celu zostały zrobione. Na stan obecny gospodarstwo oddaje gnojowicę do zaprzyjaźnionej biogazowni.
Inwestycją, która przyniosła gospodarstwu oszczędności finansowe jest instalacja paneli słonecznych. Dzięki nim wydatki na energię elektryczną w gospodarstwie znacznie spadły co nie jest bez znaczenia w obecnych czasach.
Kolejnym dobrym krokiem, który przyniósł korzyści dla gospodarstwa było utworzenie wraz z okolicznymi rolnikami grupy producenckiej. Dzięki niej poprzez wspólne zakupy rolnicy nabywają taniej środki do produkcji. Działalność w grupie to również wspólny marketing i przepływ informacji.
Artura w gospodarstwie wspiera jego Małżonka, która przede wszystkim „ogarnia” sprawy księgowe i biurowe. Ponadto dużą pomoc oferują ich dzieci. Najstarszy syn uczy się zaocznie w warszawskiej SGGW.
Artur jest również liderem projektu Energia dla Wsi. Eksperci projektu w piątek, 26 kwietnia 2024 r. odwiedzili Artura. Do jego gospodarstwa przybyła również ekipa filmowa i dziennikarska z Polska Press by przeprowadzić z nim wywiad, który ukaże się niebawem.
Była to dobra okazja do inspirującej rozmowy o planach przyszłościowych pana Artura, o wyzwaniach jakie stoją przed rolnikami w obecnej sytuacji gospodarczej i o tym co trzeba zrobić aby im sprostać.